Part 1, czyli o tym jak jedną robótkę można robić na raty przez dwa miesiące.
Ta czarna pajęczyna złożona z 13 elementów robionych oddzielnie jest już częścią jednej sukienki wieczorowej. Motyw powyżej jest swego rodzaju koronkowym wycięciem na plecach :-) Czas nie jest dla nas łaskawy ostatnio i zostało jeszcze 1/3 do końca.
Piękna, piękna...ale czemu nie biała? ;D
OdpowiedzUsuńjeśli chodzi białą, ale o taką szczególną białą to są już małe przymiarki :-)
OdpowiedzUsuńA zdradzisz model? :D Nadmienię, że kobiecie w ciąży się nie odmawia:D
OdpowiedzUsuńModel 'niebezowy' i możliwe, że 'bezobuwny' ;)
OdpowiedzUsuńOooo mamooo, musi być piękny skoro bezobuwny:D
OdpowiedzUsuń