Kilka lat temu zrobiłam szkic drzewa genealogicznego - niepełny, gdzie jego linia urywa się na prapradzidkach.
Od tygodnia z dziką pasją buszuję po archiwach i ulepszam to co udało mi się do tek pory odtworzyć. Ah jak miło było znaleźć kartę rejestracyjną pradziadka w 'World War I Draft Registry Cards 1917-1918' w mieście Niagara Falls w stanie New York. Jak miło było poznać daty urodzenia pradziadków, którzy nosili jeszcze nasze niezmienione pomyłką urzędników nazwisko rodowe.
Takie małe odkrycia dają dużo satysfakcji i nadzieję na odkrycie historii moich przodków. Każde z nich przynosi więcej informacji i czasem jakąś opowieść.
Dla wszystkich zaineteresowanych tematem polecam bezpłatny program do budowy drzew genealogicznych i historii rodziny:
http://www.myheritage.pl/family-tree-builder
jak i jego wersję online:
http://www.myheritage.pl/
Moje drzewo:
palimaka.myheritage.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz